wtorek, 5 lipca 2011

labirynt słów..

stoję... oni idą...
a ja dalej stoję,
szukam winnych, osądzam, rozpaczliwie szukam powodu,
szukam znajomej dłoni w tym pozbawionym empatii tłumie,
błądzę w tym chorym labiryncie, wciąż powtarzam te same błędy...
 


jak to dobrze znów mieć swojego kompa,
słoneczko do nas wraca! :)
a tak poza tym to będzie co będzie, nie ma co żałować, prawda...?
pierwszego września rozpocznę nowe życie, którym dziś nie mam zamiaru się martwić!

2 komentarze:

  1. Dobrze opisane współczesne społeczeństwo.

    1 września... nowa szkoła?
    Piosenka miła dla ucha.

    OdpowiedzUsuń
  2. Zgadzam się. Miłość przez Internet odpada, ale przyjaźń czemu nie
    Podoba mi się ten cytat :)
    Nigdy nie należy żałować, co było :)
    Pozdrawiam :)

    OdpowiedzUsuń